Forum SemperFi - Always Faithful Strona Główna
»
The Brotherhood
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Sojusz SemperFi
Riders of Darkness
Polish Masters
The Brotherhood
Myrthana
Formoza
Targowisko
Wyprawy
Screeny
Off Topic
Ankiety
Kogo i do kiedy nie ma
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Thorus
Wysłany: Czw 23:57, 15 Cze 2006
Temat postu:
postaram sie byc jutro, bo cos hobby nie moze mi sie odpalic :] (znowu komp?: P)
DiegoPl
Wysłany: Czw 18:44, 15 Cze 2006
Temat postu:
Widze że chyba nie tylko w grze ale jakoś nawet i na forum ostatnio słabo. Heh, no nic zobaczymy co z tego wyniknie...
chlastacz
Wysłany: Pon 22:52, 12 Cze 2006
Temat postu:
Thorus jeśli możesz to napisz nam mniej więcej kiedy mozna sie ciebie spodziewać troche częściej online.
Thorus
Wysłany: Nie 18:42, 11 Cze 2006
Temat postu:
Wakacje, no wlasnie- niektorzy juz wyjechali (rak), ja zalatwiam jakies pieprzone badania na oboz sportowy, ktory mam za 4 tygodnie, wiec chef, nie denerwuj sie, mi strasznie brakuje l2, ale jak wracam do domu to jestem albo padniety albo pijany (lekko
)... Kurde, leniwa atmosfera sie zrobila, musze znowu zabrac sie za klan, bo beze mnie jakos kiepawo idzie :]
chefalump
Wysłany: Nie 16:12, 11 Cze 2006
Temat postu:
z moich obserwacji to studenci to max 1/3 klanu, napewno jest ich mniej niz tegorcznych maturzystow, ktorzy maja juz wkacje...
A zreszta ja tez mam sesje, ale przeciez nikt nie uczy sie 24h na dobe
DaisyCutter
Wysłany: Nie 11:06, 11 Cze 2006
Temat postu:
teraz skoro zaczela sie sesja to studenci przeciez maja malo czasu no i oczywiscie nie musze mowic o mistrzostwach swiata ktore tez skupiaja mnostwo ludzi przed telewizorami wiec na ten czas beda pustki w klanie
chefalump
Wysłany: Nie 10:45, 11 Cze 2006
Temat postu:
no to jak panowie kto reflektuje zeby dzis cos zorganizowac, z mojej srony jest wysoce prawdopodobne ze bede od okolo 18 on line, a jak reszta??
ps wczoraj wszedlem na chwile wieczorem zeby sprawdzic frekwencje.. i sie zalamalem=> graczy on line 1/30...
galthran
Wysłany: Śro 19:53, 07 Cze 2006
Temat postu:
mi bardzo odpowiada pomysł z areną, ale jeżeli chcemy to proponuję żeby było około 4-5 osób + zabieramy wszystkich bufferów na arenę. Niestety ciężko tam sobie powalczyć na selfbuffach więc jeżeli chcą się bawić na full to niech mają
chefalump
Wysłany: Śro 19:47, 07 Cze 2006
Temat postu:
przedstawiajac zaistniala sytuacje , nie mialem zamiaru kierowac uwag do nikogo personalnie, dlatego nikt za nic nie musi przepraszac:P, tymbradziej ze ja rowniez samemu sobie mam troche do zarzucenia, bo znodow zaczelem latac w no gradzie przed gludio( ale moj stan sie poprawia wczoraj zainwestowalem w brigandine i chodze do cruma teraz;P), ale to nie zmienia panujacej sytuacji, czyli stanu ogolnoklanowej apatii:]. Dlatego trzeba cos zrobic zeby to zmienic. Toi - spoko, ale myslaem o czyms innym, o wymienionej wyzej wyprawie do DI, gdzie jeszcze nie wszyscy mieli okazje byc po zmianach( a ci co poszli zobaczysc samemu to nie zaszli daleko:P),
moze opanowac wieksza gropa z klanu jakas arene, lub tez zorganizowac jakis wewnatrz sojuszowy turniej( kiedys byly takie plany, ale jak zwykle tylko palny...)
Nie oczekuje od Was zebyscie rzucili wszysko zeby tylko grac w l2, bo mam swiadomosc ze sa o wiele bardziej wazne sprawy/problemy.Sam nie mam za duzo czasu bo przez najblizszy czas czeka mnie nauka, stres i jescze raz nauka:P. Ale mozna by poczynic pewne kroki zeby to zminic, jak nie dzis, jutro to w perspektywie tygodnia dwoch, alw trzeba cos zaczac robic
Thorus
Wysłany: Śro 17:47, 07 Cze 2006
Temat postu:
Przepraszam wszystkich, ze nie moge byc tak czesto jak bym chcial, poczatek wakacji uklada mi sie troche inaczej niz planowalem i mam sporo rzeczy do zalatwienia
Z drugiej strony dziwne, ze jak nie bylo mnie przez ponad tydzien a do klanowki wlecial 1 red i 1 green oraz pare blue... Czy ja jestem az tak niezbedny do chodzenia do toi? Wiem, ze bez tanka ciezko jest, Orka nie ma, ale przeciez chyba nie jest tak trudno zorganizowac ekipe czy nawet podlaczyc sie do ludzi z ally. Ja ze swojej strony postaram sie byc jak najczesciej i mobilizowac klan
DiegoPl
Wysłany: Śro 14:12, 07 Cze 2006
Temat postu:
Widzisz Chef, klimat w TBH sie zmienił i chyba nie tylko Ty to dostrzegasz...
Vilger
Wysłany: Śro 14:11, 07 Cze 2006
Temat postu:
no bo to event bo to gludio bo to cos tam
no i nikomu nie chce sie ruszyc duopy dopki ktos pierwszy nie ruszy
galthran
Wysłany: Śro 13:43, 07 Cze 2006
Temat postu:
ja tam bym chętnie do toi wyskoczył, np dziś wieczorem. A w niedzielę mnie niestety raczej nie będzie.
chefalump
Wysłany: Śro 13:39, 07 Cze 2006
Temat postu: co sie dzieje
nie wiem czy tylko ja mam takie odczucie, ale wydaje mi sie ze w klanie poglebia sie marazm i ospalość...., nie dosc ze ludzi jest jak na lekarstwo, to w dodtaku jak juz zbierze sie wieksza grupa( a zdarza sie to raz na ruski rok:P) to wszystko sie rozchodzi po kosciach i kazdy idzie w swoja strone. A dzieje sie tak mimo zapowiedzi czesci klanowiczow "ze po maturze to bedzie....". Ja mino ze jetem w trakcie sesji to jednak stram sie wchodzic chodz na chwile do l2, najwyrazniej niektorym tych checi braknie... .
Dlatego zeby nie gadac samych smutów
, proponuje zorganizowac jakis wspulny klanowy wypad, np do DI
Dla mnie idealnym terminem bylby niedzielny wieczor, wczesniej niestety nie dam rady
A co WY TBHowcy:P o tym myslicie?
Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin